Kiermasz Adwentowy

Zanim jeszcze oficjalnie powstał PZC (od 2003 w naszej parafii w I Niedziele Adwentu organizowany był Kiermasz Adwentowy. Już wtedy P. Regina Schichter, zapraszała Panie, które zajmowały się plecieniem wieńców adwentowych. Spotykały się w Domu Parafialnym. Najpierw trzeba było ukręcić okrąg, na którym montowano gałązki z drzew iglastych. Tak przygotowany wieniec, obwiązywano czerwona wstążką, stawiano cztery świece symbolizujące cztery Niedziele Adwentu i dołączano także inne ozdoby. Oprócz wieńców adwentowych Panie wykonywały także wieńce i ozdoby na drzwi domu. Do robienia wieńców wykorzystywano gałązki z krzewów iglastych rosnących wokół kościoła i plebani. Gałązki przynosiły także Panie, które robiły wieńce, ze swoich ogrodów lub z ogrodów sąsiadek. Przynosiły także ozdoby. Wiele osób, które nie mogły same przyjść do DP, przynosiły ozdoby lub świece. Pojawiały się także rodziny, które przynosiły gotowe wieńce, stroiki lub ozdoby ( Bieniek Stryi, Sagawe). Szczególne uznanie należy się rodzinom Cecylii i Teresy Willim, które co roku dostarczają pomysłowe ozdoby wykonane z drewna. Zresztą nie tylko na ta okazje. Wicie wianków, które odbywało w DP gromadziło zarówno Szacowne starsze Panie, młode matki z dziećmi, dziewczyny a nawet młodzieńców.

Przydała się także praktyka zdobyta przez Panie sezonowo pracujące za granicą przy kręceniu wianków. Ta przedziwna wspólnota, która powstała z chęci uczynienia czegoś dobrego, pożytecznego, ale i pięknego musiała poświęcić, co najmniej 10 długich zimowych wieczorów. Niekiedy nawet znalazła się chwilka na łyk herbatki, czasem ciasteczko, ciekawe rozmowy, ale najcenniejszym owocem tych spotkań było, około 100 przepięknych wieńców ozdób, stroików, które podziwiać można na poniżej prezentowanych zdjęciach, a których prawdziwą wartość stanowiły dobroć serca, ofiarowany czas, pokłute palce, chęć sprawienia komuś radości i podzielenie się radosną nowiną, że Pan jest blisko. W I Niedzielę po Nieszporach aż do późnego wieczora do stodoły farskiej przychodzili parafianie, gdzie oprócz wianków i stroików mogli się zaopatrzyć w pobłogosławione opłatki, świece Caritas, kartki świąteczne. Przy płonącym kominku można było wypić kawę i poczęstować się kołaczem.

I tak jest do dziś przez wszystkie Niedzielę Adwentu. Wyjątkiem jest IV Niedziela Adwentu, kiedy szczególnymi gośćmi w stodole są nasi chorzy i seniorzy. Otoczeni serdeczną i troskliwą opieką członów naszego zespołu wspólnie przeżywają radość, że Bóg stał się Emanuelem – Bogiem z Nami. Po wysłuchaniu Ewangelii przypominającej o tym wydarzeniu, wspólnej modlitwie i dzieleniu się opłatkiem, dzielimy się radością wyrażoną w śpiewie kolęd, braterskiej rozmowie, przy stole zastawionym kołaczem i kawą.

I oby tak pozostało.

2010

 

Już od poniedziałku 21 listopada. rozpoczęły się przygotowania do kiermaszu adwentowego Anno Domini 2010.

Przycinano drzewka iglaste w ogrodach, gromadzono gałązki, świece i ozdóbki na wieńce adwentowe. Od wtorku jak co roku pod przewodnictwem Pani Reginy Schichter, Panie z PZC i nie tylko (zob. wyżej) zgromadziły się w Domu Parafialnym i znów się zaczęło. Spod sprawnych palców Pań zaczęły wyłaniać się przepiękne wieńce i stroiki adwentowe. Gdy się przypatrywało tej pracy, to niewiele to miało wspólnego z błyskotliwymi i krzykliwymi reklamami, które już od początku listopada rozbudzają apetyty na świąteczne zakupy i pobudzają wyobraźnię: jak zdobyć i ile na to poświęcić kasy. Tu była CARITAS – miłość Serca, miłość ofiarna skierowana ku Bogu i ludziom. Zapalona na próbę świeca, na dopiero co zrobionym wieńcu, już „woła” słowami Świętego Jana Chrzciciela: „Gotujcie drogę Panu, prostujcie ścieżki dla Niego”. Bardzo cieszy fakt, że mamom i babciom towarzyszą dzieci i wnuki. Weronika, Tomek, Julia, Jesicca, Agnieszka, Simona włączyli się w nurt tradycji. W ten sposób kultywuje się piękne zwyczaje religijne, zrodzone z przeżywania prawd wiary we wspólnocie rodzinnej a przekazywane z pokolenia na pokolenie. Tak trzymać! I jeszcze najważniejsze, wielki szacunek i uznanie za mądrość i dobroć serca dla babć, matek i otwartość dzieci. Wielkie Bóg zapłać.